Forum fanów Regi-Meridy Trzebiatów

kornolio

Mam nadzieje, że nowy supermarket powstanie jeszcze przed wakacjami bo w Marche nie da sie w tym czasie normalnie zakupów zrobić

Gość

Co racja to racja. pozatym tam koło inter machnią jest taki sajgon na tym skrzyżowaniu że sie jeździć nie da, a obwodnice nam budują już 10 lat i nie ma nawet merta asfaltu :/

Gość

Może kilka sprostowań.
1. Konkurencja może powstać jeżeli będzie posiadała lokalizację. Burmistrz nie może blokować inwestycji jeżeli w planie zagospodarowania przestrzennego teren przeznaczony jest pod usługi (handel). Problemem jest to, że w Trzebiatowie brak jest gruntów ze względu na tereny zalewowe, mur obronny, rzekę... Natomiast za miastem nikt nie chce budować ponieważ zakupy robią głównie kobiety, które jeszcze w większości nie dysponują samochodami. Po prostu Trzebiatów jest za mały na inwestycje poza miastem.
2. Nieprawdą jest fakt, że są różne ceny pomiędzy sklepami w Trzebiatowie i Gryficach. Jeżeli tak się czasem zdarzy, to tylko przez pomyłkę. Niełatwo jest dokładnie kontrolować ceny kilkunastu tysięcy produktów. Ponadto sklep nastawiony jest na niski poziom cen, które są nieustannie monitorowane. Proponuję zrobić rzetelne porównanie. Kilkakrotnie prasa wykonała takie badanie i było ono zawsze korzystne dla Intermarche. To właśnie dzięki Intermarche spadły ceny w Trzebiatowie.
3. Podatki sklep płaci takie jak wszyscy. Jedyną ulgą było częściowe zwolnienie z podatku od nieruchomości przez 3 lata z tytułu utworzenia nowych miejsc pracy. Ponadto w takim sklepie wszystkie przychody są wykazywane, natomiast jak to się dzieje czasem w małych sklepikach każdy wie.
4. Transfer pieniędzy do Francji? Nieprawda ze względu na strukturę organizacyjną grupy Intermarche. W przypadku Lidla, Biedronki czy też większości innych szyldów, rzeczywiście jest jakiś właściciel i to on wchłania zyski. Jeżeli natomiast chodzi o Intermarche, to sklepy płacą do centrali jedynie ułamek procenta obrotu na funkcjonowanie centrali i logistyki. Właścicielami grupy są właściciele sklepów. Każdy przystępujący do tej organizacji członek sam pokrywa koszty inwestycji i czerpie korzyści z dochodów. Każdy właściciel sklepu posiada jeden głos na zgromadzeniu wspólników i nie ma nikogo, kto mógłby czerpać korzyści z funkcjonowania sklepu. Rodzi się pytanie - po co zatem Francja otwiera sklepy w Polsce? Otóż sklepów nie otwiera Francja, tylko Polacy przyłączając się do grupy. Korzyść dla francuzów to wzmocnienie negocjacji cenowych na forum międzynarodowym. Im więcej sklepów, tym większa możliwość lepszych negocjacji i niższych cen. To grupa Intermarche była w Europie prekursorem niskich cen. Właściciele sklepów są zobligowani do utrzymywania cen na możliwie najniższym poziomie. Są stale kontrolowani i monitorowani. Zastosowane są skuteczne narzędzia uniemożliwiające podnoszenie cen. Reasumując - Grupa Intermarche to grupa ludzi, kupców zawiązana w celu wspólnych negocjacji cen umożliwiających wypracowanie możliwie najniższego poziomu cen. Co jest także ciekawe, to to, że inne grupy rozwijają się przez zyski z istniejących sklepów, a pozostałe dochody są kierowane do centrali i właścicieli. W Intermarche zyski zostają lokalnie i rozwój następuje przez przyłączanie się nowych członków.

Gość

Dzisiaj byłem w "Machinie" i stałem 21 minut w korku na wyjeździe na główną. Jakby tego było mało, same obce blachy!!

Gość

Przecież można jechać Nową w drugą stronę bez problemu. Poza tym już niedługo będzie Biedronka. Będzie można wybierać piwo - butelkowe lub w puszce, albo herbatę - w torebkach lub sypaną. Rewelacja. Same tak zwane towary pierwszocenowe, czyli najtańsze o najniższej jakości. Sukcesów.